BYŁAM CZĄSTKĄ MIASTA… DETROIT, OBERHAUSEN, ŁÓDŹ | Ewa Trafna

Data
Godzina
Miejsce
08/08/2015
16:00 wernisaż
MIĘĆMIERZ
08/08/2015
16:00-18:00
MIĘĆMIERZ
09/08/2015
12:00-18:00
MIĘĆMIERZ


OPIS

Ewa Trafna opowiada o swoich przeżyciach wobec ginącego miasta w dwu seriach: w kilkunastu dużych obrazach i kilkudziesięciu małych kompozycjach na papierze przytwierdzonych do ciężkich prostokątów metalu.

Solenne niezniszczalne płyty tworzą niewzruszone podłoże i ograniczające swobodę ramy, które jednak nie zamykają, ale uwyraźniają lekkie, niekiedy dwuwarstwowe, zamalowane papiery. Ten dialog trwałości i ulotności zdaje się kwestionować ustalony porządek świata – na kartkach bowiem pojawiają się fragmenty ulic i domy, wystrzelają zarysy wieżowców, które mieszkaniec Detroit mógłby zapewne łatwo zidentyfikować. Ich realność jednak wydaje się pozorna, unoszą się czy tkwią w przestrzeni same w sobie, wyjęte z rzeczywistości, zajęte własną harmonią. Skojarzenie z książkami pobudza wyobraźnię – te prace stają się swego rodzaju zapisami, kronikami nie do końca poddającymi się racjonalnemu odczytaniu, lecz umożliwiające ich emocjonalne zrozumienie.

Ten proces odczarowywania, a może przeciwnie -  zaczarowywania realności jeszcze dosadniej ujawnia się w obrazach. Tutaj panuje ten sam niby realizm, można rozpoznać perspektywy wysokich budynków rozświetlanych światłem lub zatarte cieniami, dalekie i bliskie wyłaniające się z przestrzeni kamienice, różnorodną miejską zabudowę. Tworzy je nadal  tkanka plam koloru i rytm kształtów – ale poddanych innej hierarchii, porządkowi innych wartości. Widoki miasta przekształcają się w tworzywo niezbędne i nieusuwalne, ale poddane interpretacji przeżycia artystki. Wydaje mi się, że nie ma w niej żadnej potrzeby epatowania ani grozą, ani też urodą miejsc opustoszałych. Jest natomiast klimat swego rodzaju empatii, wtopienia się i poddania niezwykłości miejsca. I wszystkie, nawet najbardziej ciężkie od żalu obrazy mają gdzieś w głębi zakodowaną cichutką nadzieję, że to miasto zmartwychwstanie.

Bo miasta mają wpisaną w swoją definicję możliwość odradzania się, nawet wielokrotnego. Nie tylko szybkiego wtedy, gdy pozostaje garstka ludzi, dla których miasto było domem, czy większa rzesza tych, dla których było symbolem. Często, po wiekach, a nawet tysiącleciach wystarczy wzmianka historyka albo pieśń poety.

Wiesława Wierzchowska

Wernisaż: 8 sierpnia 2015, godz. 16:00
Termin: 8-9 sierpnia 2015, godz. 12:00-18:00
Miejsce: Mięćmierz, Galeria Klimaty


AUTOR
EWA TRAFNA – Malarka, rzeźbiarka, performerka. Stypendystka Fundacji Ein-Hod i Cranach Fundation. Autorka wystaw indywidualnych i performensów. Wielokrotnie wystawiała w galeriach warszawskich, a także w Kolonii, Graz, Berlinie, Ausburgu, Dusseldorfie oraz w Teatrze Polskim w Bydgoszczy, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Wybrane nagrody i realizacje: 2001 – projekt i realizacja pomników w Jedwabnem, 2002 – nagroda równorzędna na koncepcję pomnika Janusza Korczaka (międzynarodowy konkurs ogłoszony przez Fundację Shalom), 2002 – nagroda równorzędna na Międzynarodowym Biennale Architektury Kraków, 2003 – wyróżnienie za koncepcje upamiętnienia Starego Cmentarza Żydowskiego w Kazimierzu Dolnym, 2007 – wyróżnienie za projekt w międzynarodowym konkursie na Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku (praca zbiorowa), 2009 – II nagroda za projekt na Pomnik Wdzięczności w Opocznie, 2012 – II nagroda na Pomnik w Smoleńsku (praca zbiorowa), wyróżnienie honorowe w konkursie na koncepcję programowo-przestrzenną Muzeum Katyńskiego w budowli i otoczeniu kaponiery w Cytadeli Warszawskiej (praca zbiorowa).

© Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi Kazimierz Dolny Janowiec nad Wisłą
Projekt i realizacja: Tomasz Żewłakow