W filmach Brillante Mendozy surowy obraz filipińskiej rzeczywistości łączy się z refleksją na temat przemocy. Jego najnowsze dzieło – TAKLUB – opowiada o życiu po katastrofie.
Karierę rozpoczynał jako scenograf na planach filmów fabularnych i telewizyjnych, sztuk teatralnych, a także reklam. Jako reżyser zadebiutował dopiero w 2005 roku filmem „Masażysta”, który został natychmiast zauważony i zdobył Złotego Lamparta na festiwalu w Locarno. Był pierwszym filipińskim filmowcem, który otrzymał nagrodę dla Najlepszego Reżysera na festiwalu w Cannes – w 2009 roku jury doceniło wstrząsający, oparty na faktach „Kinatay”. Od czasu debiutu nakręcił już szesnaście filmów, oklaskiwanych, oprotestowywanych i nagradzanych w Cannes, Wenecji czy Berlinie. W swoim ojczystym kraju niejednokrotnie borykał się z cenzurą.
Filmy Mendozy utrzymane są w stylistyce paradokumentalnej, opisując codzienne życie Filipińczyków w bardzo naturalistyczny sposób. Reżyser jest bacznym obserwatorem ludzkich zachowań – wgłębiając się w mroczne sekrety bohaterów, skutecznie unika uproszczeń. Jeśli opowiada o przemocy, to w sposób dosadny i uporczywie szczegółowy. Portretuje zwykle świat marginesu, zdemoralizowany, dotknięty ubóstwem, owładnięty żądzą pieniądza, ale jednocześnie pełen religijnych symboli. Mendoza często sięga do prawdziwych historii, jak choćby w jednym ze swoich najbardziej znanych filmów „Pozdrowienia z raju” z Isabelle Huppert w roli głównej, gdzie grupa obcokrajowców zostaje uprowadzona przez islamskich bojowników.
W najnowszym filmie, „Taklub”, Mendoza ponownie mierzy się z historią opartą na faktach. W 2013 roku Filipiny nawiedził tajfun Haiyan, powodując ogromne spustoszenie i śmierć dziesiątek tysięcy osób. Akcja filmu rozgrywa się w mieście Tacloban, gdzie grupa ocalałych musi ułożyć sobie życie po katastrofie.
Pokaz filmu „Taklub” w Energetycznym Kinie PGE o godz. 16.00.
Paulina Bukowska
Głos Dwubrzeża
ZNAJDŹ NAS