Andrzej Muszyński, pisarz i autor reportaży, a także bohater kolejnego spotkania z cyklu NIESFILMOWANI, uważnie obserwuje rzeczywistość, bez pośpiechu starając się uchwycić aurę miejsc zapomnianych przez ludzi.
Muszyński ma już na swoim koncie trzy książki i mnóstwo prestiżowych nagród. W czerwcu tego roku ukazał się „Cyklon”, zbiór jego reportaży z odciętej od reszty świata Birmy. Gęsty i sugestywny styl Muszyńskiego jest często porównywany do twórczości niekwestionowanego mistrza reportażu, Ryszarda Kapuścińskiego.
Zawsze wzbraniał się od zbyt łatwej klasyfikacji odwiedzony miejsc. W 2013 roku, kiedy zaczynał karierę książką „Południe”, która była zapisem wyprawy do Azji, Ameryki Łacińskiej, Maghrebu i Afryki, jasno określił swój cel: „Południe to skomplikowana kategoria antropologiczna i nie chciałem podejmować się jej wytłumaczenia. W swoich reportażach starałem się bardziej poczuć klimat Południa, znaleźć jego esencję”. Rezygnując ze skomplikowanych dywagacji na temat geografii i polityki Południa, Muszyński skupia się na opowiadaniu historii spotkanych na swojej drodze ludzi, jak również odwiedzonych miast i państw.
W „Miedzy”, zbiorze opowiadań o polskiej prowincji, powraca Muszyński do miejsc z młodości, ale nie jest to sentymentalny powrót. Autor maluje obraz skazanego na zapomnienie świata, który nikomu nie wydaje się już atrakcyjny. Jak zawsze stara się być szczery i delikatny zarazem, upamiętniając odchodzący do lamusa styl życia. Dołącza tym samym do Edwarda Redlińskiego, Mariana Pilota i Wiesława Myśliwskiego, którzy starają się uratować umierający w polskiej literaturze temat wsi.
Chyba jednak najlepszym podsumowaniem dotychczasowej twórczości Muszyńskiego jest fakt, że podobno kiedyś samotnie przeszedł pustynię Atakama. To z pewnością nauczyło go cierpliwości i pokory – cech widocznych w jego każdym tekście.
Spotkanie z Andrzejem Muszyńskim o 16.30 w Gmachu Głównym Muzeum Nadwiślańskiego.
Mateusz Góra
Głos Dwubrzeża
ZNAJDŹ NAS